Wybierzemy spośród 57 kandydatów 

16 listopada o godz. 21.00 lokale wyborcze zostaną zamknięte - kolejna okazja, by wskazać przedstawiciela ze swojego okręgu wyborczego nadarzy się dopiero za 4 lata. A zatem warto i trzeba skorzystać z przysługującego nam prawa i zagłosować na swojego wybrańca do Rady Miasta, Rady Powiatu, Sejmiku Wojewódzkiego, a także wskazać przez postawienie "X" przy nazwisku tego/tej, która zasługuje naszym zdaniem, by pokierować miastem/gminą przez kolejne 4 lata, jako burmistrz czy wójt.

Przyjrzymy się "przez lupę" tym, których lokalne komitety wyborcze zgłosiły do "biegu" po mandaty miejskich rajców - mandatów będzie 15, zaś ubiegać się o nie będzie 57 kandydatów, których zgłosiło 5 komitetów powołanych przez mieszkańców naszego miasta. O pełną pulę, czyli 15 mandatów powalczą kandydaci zgłoszeni przez KWW "Odpowiedzialny Samorząd", także kompletną "15" w wyborcze szranki pośle KWW "Miasto zasługuje na więcej", oraz KWW "Razem dla Mszany". W 10 okręgach o głosy walczyć będą kandydaci spod znaku KWW "Alternatywa". Tylko dwoje kandydatów udało się przekonać do startu w listopadowych wyborach KWW " Młodzi dla Mszany"

A jak z parytetami w Mszanie Dolnej? Można powiedzieć, że nawet nieźle - po mandaty kroczą 23 panie i 34 panów. Patrząc "na sucho" oczami specjalistów od statystyki, to najlepiej w tym rankingu wypadł KWW "Młodzi dla Mszany" - tu bowiem stosunek pań do panów jest idealnie równy, bo po 50%. Kandydat tego komitetu powalczy o głosy w okręgu nr 6, zaś pani w okręgu nr 13. KWW "Odpowiedzialny Samorząd" stawia na 8 kobiet i 7 mężczyzn, identycznie parytet rozkłada się w KWW" Miasto zasługuje na więcej". Pełnomocnik KWW "Alternatywa" zarejestrował listy, na których znajdziemy 3 panie i 7 mężczyzn. Także 3 kobiety zawalczą o mandaty z KWW " Razem dla Mszany" - w pozostałych okręgach na głosy wyborców liczy 12 panów.

A teraz parę zdań o wieku kandydatów - średnia wieku 57 kandydatów to prawie 48 lat. Tu również najmłodszym "garniturem" może pochwalić się KWW "Młodzi dla Mszany" - 27,5 roku mają średnio kandydaci tego komitetu. Na drugim biegunie jest KWW "Alternatywa" ze średnią 52,5 roku swoich kandydatów. A u pozostałych komitetów? KWW" Odpowiedzialny Samorząd" - tu kandydaci mieszczą się przed 44,5 rokiem życia. KWW "Miasto zasługuje na więcej" jest nieco "starsze" - średnia wieku to 47,5 roku. KWW "Razem dla Mszany" to pułap 50,8 lat średnio na kandydata. O mandaty powalczą młodzi i nieco starsi - najmłodszy kandydat ma zaledwie 23 lata i o mandat rajcy ubiegać się będzie z KWW "Miasto zasługuje na więcej", co ciekawe, ten komitet wystawia także najstarszego kandydata - rocznik urodzenia 1937. "Młodzi dla Mszany", są naprawdę młodzi - duet kandydatów ma 24 i 31 lat. W KWW "Razem dla Mszany" o głosy powalczy 26 letnia kandydatka i 64 letni kandydat. 63 lata ma najstarszy kandydat KWW " Odpowiedzialny Samorząd", zaś najmłdszy z tego gremium dobiego roku 27. Także 27 lat ma najmłodszy kandydat "Alternatywy", zaś najstarszy to 70-cio latek.

A jak z doświadczeniem na samorządowej niwie? 20 spośród 57 kandydatów kiedyś już, a niektórzy wciąż dzierżą mandat, w lokalnym samorządzie się udzielało. Pozostała "37" to absolutni debiutanci. O sprawach miasta nigdy wprost nie decydowali kandydaci KWW "Młodzi dla Mszany". Z komitetu "Razem dla Mszany" doświadczeniem może się pochwalić 8 kandydatów (7 to debiutanci). KWW "Miasto zasługuje na więcej" ma też najwięcej nowicjuszy, bo aż 12 z kandydatów z "samorządowego pieca" chleba nigdy nie jadło. Tylko troje poznało samorząd "od podszewki". Także KWW "Alternatywa" stawia na debiutantów - jest ich na listach tego komitetu aż 7 (3 było już radnymi). I komitet ostatni - "Odpowiedzialny Samorząd". "Szóstka" kandydatów może w CV wpisać działalność w samorządzie, zaś dziewięcioro ostrogi zamierza zdobywać w kadencji 2014-20. Po północy, z 16 na 17 listopada dowiemy się, kto mandat zdobył, a kto uznania nie zyskał. Zadecydować może jeden, jedyny głos - warto zatem wrzucić do wyborczej urny kartę do głosowania, by przez kolejne 4 lata nie narzekać, nie psioczyć, że nic się nie dzieje, że wszystko jest złe i nie tak, jak byśmy chcieli. W tym artykule nie poznajemy naszych kandydatów z imienia i nazwiska - to taka statystyczna, przedwyborcza zabawa - ich twarze poznamy już w poniedziałek, 17 listopada, kiedy komisja wyborcza podliczy głosy i złoży podpisy na protokołach.

Red.