PTTK - Finał na Lubogoszczy 

W niedzielę, 11 września szczyt Lubogoszczy był ostatnim na liście wspólnych spotkań Koła Terenowego PTTK. Spotkanie przy ognisku rozpoczęła Pani Prezes Maria Antos, która podsumowała wszystkie wyprawy. Nie wiadomo, jak to się dzieje, ale zwykle pierwsze spotkanie na otwarcie sezonu ma najbardziej rekordową frekwencję. W tym roku, w kwietniu na górze Potaczkowej na liście obecności znalazły się 124 osoby. Potem średnia wahała się w okolicy 80 osób na każdym spotkaniu, a finałowe spotkanie skończyło się 91 wpisem w zeszyt.

Turystyczny krąg się poszerza, coraz więcej osób uczestniczy w naszych "Spotkaniach w górach" i jeździ na wycieczki. W tym momencie w Kole Terenowym mamy stu członków! W wycieczkach chętnie uczestniczy Przewodnicząca Rady Miasta – Agnieszka Modrzejewska-Potaczek, Burmistrz Miasta Józef Kowalczyk, oraz Radny Jan Stożek. Nie może zabraknąć również atrakcji dla najmłodszych piechurów. Konkursy wiedzy z nagrodami zachęcają do turystycznych odkryć.

W tym sezonie Koło zorganizowało konkurs wiedzy na pierwszym i ostatnim spotkaniu. Pani Ewa Kotarba na finał nie odpuściła, nie dość, że trzeba było się wykazać refleksem, to jeszcze trochę nagimnastykować i poćwiczyć szare komórki przy mapie. Było warto, na każdego czekała nagroda. Wszyscy członkowie Koła na podsumowanie sezonu otrzymali piękne mapy, a wiadomo jest, że pamiątkowa koszulka trafi do każdego, kto był przynajmniej na czterech górach. Pani Maria nie zapomniała o podziękowaniach dla sponsorów. Są to: Bank Spółdzielczy i Urząd Miasta w Mszanie Dolnej. Mocno oklaskiwani zostali również Wiceprezesi: Jan Piekarczyk i Roman Rusnak. W ten sposób podziękowaliśmy za organizację trzech wypraw w dalsze okolice.

Jak na turystyczne spotkanie przystało, nie mogło zabraknąć śpiewów przy ognisku – niezawodny Pan Janusz Mikołajko ze swoim akordeonem nie mógł nie pojawić się na naszym zakończeniu. Piosenki niosły się echem po lesie, kto pamiętał tylko jedną zwrotkę wspomagał się śpiewnikiem. Ciężko było się rozstać, tym bardziej ciężko myśleć, że było to ostatnie spotkanie w sezonie. Znając zapał naszych turystów z Koła wykorzystają jeszcze piękną jesienną pogodę na wyprawy w góry. Do zobaczenia na szlakach!

Red.