Istotną zmianą jest system rozliczenia zimowej usługi - w minionych latach urząd płacił za realnie przepracowane na drogach godziny - jeśli zima była łaskawa i krótka, w miejskiej kasie notowano oszczędności, jeśli jednak zima zaatakowała wcześniej i długo trzymała, a tak było np. w ostatnim sezonie 2012/13, to akcja zamiast zaplanowanych w budżecie 200.000 zł. pochłonęła 288.840,85 zł. By tego uniknąć, ogłoszony przetarg zakładał wynagrodzenie w formie zryczałtowanej. Jedno i drugie rozwiązanie ma swoje wady i zalety - szczęśliwego rozwiązania, póki co, nikomu nie udało się wymyślić. Ryzyko istnieje po obu stronach. Jeśli gmina płaci za realnie przepracowane godziny, to przy zimie łagodnej i krótkiej, zwycięska firma może "pójść z torbami", jeśli jednak zima zagości jeszcze podczas jesieni, a resztek białego puchu pozbędzie się np. w połowie kwietnia, to finasowa zadyszka grozi gminie. I tak źle, i tak niedobrze. Zryczałtowana zaś zapłata za zimową usługę wymusza na uczestnikach postępowania przetargowego trochę hazardowe podejście do tematu - ryzyko występuje także tu po obu stronach, ale właściciel firmy przystępując do przetargu ma świadomość, że gmina na walkę z zimą wykłada na dany sezon kwotę "X" i więcej, ani o grosz nie wyda. Jeśli zima przyjdzie w swoim czasie i odejdzie zgodnie z kalendarzem, to obie strony będą zadowolone, ale jeśli zawita do nas zawczasu i się zasiedzi, zadowolona będzie tylko gmina.

Na ten sezon zarezerwowaliśmy w budżecie miasta na walkę ze skutkami zimy 189.000 zł. Na konto firmy CATBUD po 15 kwietnia przelewem bankowym wpłynie 96.999,97zł, zaś MARKOM otrzyma w tym samym czasie kwotę 92.000 zł. Kazimierz Dudzik wraz ze swoimi ludźmi będzie musiał zadbać o 19.817 metrów dróg i chodników, zaś Marcin Kuc ze swoją załogą w lewobrzeżnej Mszanie obejmie kuratelą 22.617 metrów miejskich jezdni i trotuarów.

Ale Mszana Dolna to nie tylko ulice należące do gminy. Ulice Krakowska i Orkana do skrzyżowania (most na Porębiance) to droga wojewódzka nr 968 - ciężar właściwego utrzymania tych ulic spoczywa na Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Ulice Zakopiańska, M. M. Kolbego, Józefa Piłsudskiego i Słomka to popularna DK28 - czyli "krajówka". Jej właścicielem i zarządcą jest krakowska GDDKiA. I ostatni "niemiejski" odcinek drogi, to dalszy ciąg ul. Orkana - od skrzyżowania do granicy z Podobinem. Ta ulica ma status drogi powiatowej i obowiązek jej właściwego utrzymania wraz z chodnikiem spada na Powiatowy Zarząd Dróg w Limanowej. Choć jesteśmy do potyczki z zimą przygotowani, to jej nadejścia specjalnie nie wyglądamy. Jeśli nas słyszy lub "wchodzi" na naszą stronę, to uprzejmie prosimy: bez pośpiechu, tak jest nam naprawdę dobrze.

Wykaz odśnieżanych ulic: