Stare Wierchy - ostatnie na liście
Na Starych Wierchach była piękna pogoda, duża grupa turystów i dużo liczb. W niedzielę, 14 września spotkaliśmy się po raz ostatni w ramach jubileuszowych, dziesiątych "Spotkań w górach" organizowanych przez Terenowe Koło PTTK w Mszanie Dolnej. I jak zwykle w takich momentach nadeszła pora na podsumowania i porównania. Dokładnie opracowane informacje przedstawiła Prezes Koła Maria Antos. Początki "Spotkań" ustalone przez Koło w 2005 roku nawiązują do spotkań turystycznych “Rajdy na raty” organizowanych dawno temu przez Spółdzielnię Pracy "Meblomet" – według regulaminu uczestnicy indywidualnie wybierają trasy tak, aby spotkać się na szczycie lub w innym wyznaczonym miejscu w godzinach 13.00-14.00. Tam spotkanie odbywa się najcześciej przy ognisku, z pieczeniem kiełbasek i obowiązkowym wpisem do słynnego już zeszytu, który założony od samego początku "Spotkań" jest skarbnicą wiedzy na ten temat... Ojcem chrzestym nazwy tej turystycznej akcji jest Maciej Psarski, który w 2005 roku podczas spotkania ówczesnego Zarządu zaproponował by były to: "Spotkania w górach" i tak już zostało.
Trzeba przyznać, że te wyjścia cieszą się dużą popularnością, tym bardziej, że każdy kto zdobędzie choćby cztery góry w sezonie może liczyć na koszulkę, co roku w innym kolorze. Na górskie szczyty wychodzą rodziny, przyjaciele, grupy znajomych z pracy czy sąsiedzi, każdy w jakiś sposób "zarażony" turystyką. W ten sposób powiększa się grono posiadaczy koszulek PTTK, co więcej, od roku 2005 kiedy to w pierwszej edycji wzięło udział 208 osób, udało się do roku 2014 podnieść frekwencję prawie dwukrotnie! Na "Spotkaniach" mieliśmy dwie małe turystki: nie mająca jeszcze roku Anetka Moskała zdobywała szczyty z pomocą rodziców, a Helenka Lewandowska wychodziła już częściowo na własnych nogach. Wkrótce i one dołączą do grupy najmłodszych turystów, dla których organizowane są na każdym szczycie konkursy wiedzy z nagrodami. Kto myślał, że ostatni szczyt zostanie potraktowany ulgowo, był w błędzie, Ewa Kotarba nie odpuściła i zadawała pytania z wiedzy o Gorcach.
Zawsze punktem kulminacyjnym każdego spotkania jest wspólne grupowe zdjęcie – na ostatnim na Starych Wierchach można było doliczyć się aż 75 osób. Pożegnalne słowo było zachętą na następny rok: oby wszyscy uczestnicy tegorocznych "Spotkań w górach" wyruszyli razem na górskie szlaki w 2015 roku.
Red.
|