Odwiedzin na stronie:
Online:
Dzisiaj jest: środa, 24.04.2024r. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
 
 
Jesteś w » Strona Główna » Aktualności » Archiwum 2013

 Karol Wojtyła tu był... 

 

Loading ....

W kronice parafii św. Michała zapisano, że 19 czerwca roku 1962 w małej, kamiennej kapliczce na os. Wojtyczki w Łostówce, modlił się bp. Karol Wojtyła. Nie tylko się modlił, ale i przemówił do wiernych, którzy gromadnie przyszli powitać dostojnego Gościa z Krakowa. A bp. Karol Wojtyła wizytował tego lata parafie dekanatu mszańskiego. A że znał bardzo dobrze ówczesnego mszańskiego proboszcza ks. Mieczysława Noworytę, chętnie z propozycji wyjazdu na Łostówkę skorzystał. Musiało się bp. Wojtyle to miejsce spodobać, bo już rok później, w pierwszym tygodniu sierpnia 1963roku, znów przyjechał do Mszany Dolnej, by z grupą studentów i profesorów przemierzyć beskidzkie szlaki. Wyruszyli z Mszany Dolnej i drogą "Pod Skałą" doszli do Łostówki, a potem wdrapali się na Ogorzałą, Ostrą, Kobylicę i Jasień, by wędrówkę zakończyć w Dolinie Kamienicy.

 

Loading ....



W roku ubiegłym od owej wizyty bpa Wojtyły u św. Barbary na Łostówce, minęło pół wieku. Pewnie wtedy mieszkańcy osiedla Wojtyczki uradzili, że koniecznie trzeba o tym opowiedzieć innym. Niech wszyscy wiedzą, że bp. Karol Wojtyła, dziś błogosławiony, a za kilka miesięcy już święty Papież Jan Paweł II, tu był i modlił się wspólnie z nimi, że z nimi rozmawiał i błogosławił na radości i znoje każdego dnia. W obecnym proboszczu parafii św. Michała, ks. Jerzym Raźnym znaleźli sprzymierzeńca swojego pomysłu. Błogosławieństwo zatem już było, brakowało tylko pieniędzy - wybudowana w 1831 roku kamienna kaplica w dobrym bowiem stanie nie była. A jeśli ma być ważnym punktem na mapie szlaków papieskich wędrówek, to renowacja, przynajmniej w ograniczonym zakresie, była konieczna.

 

Loading ....



Tak, jak 50 lat temu, tak i teraz mieszkańcy osiedli Wojtyczki i Zagrody skrzyknęli się wokół tego dzieła, zaś Marię Chorągwicką "wyznaczyli" by te działania niejako koordynowała. A robić było co - obejście wokół kaplicy, kamienne mury i wiele innych zaniedbań z lat minionych trzeba było poratować. I jeszcze wielki, kamienny obelisk, jaki Fundacja Szlaki Papieskie, kierowana przez niezmordowaną Urszulę Własiuk z Krakowa, stawia wszędzie tam, gdzie biskup, a później kardynał Karol Wojtyła wędrował. Główny ciężar wzięli na siebie sąsiedzi kapliczki - Janina i Kazimierz Dudowie. Ich staraniem tuż przy małej świątyni stanął kilkutonowy kamienny obelisk. Przed kapliczką i wokół jej murów położono granitową kostkę. Tablicę z czarnego granitu i papieski krzyż ufundowali sami mieszkańcy. Dziś po cichu mówią, że marzyli by ze wszystkim zdążyć na św. Barbarę - udało się. O godz. 14.30 kilkadziesiąt osób, nie tylko z Łostówki, zebrało się przy kapliczce, by uczestniczyć w tej niezwykłej uroczystości.

 

Loading ....



Ale zanim o tym, co działo się na Łostówce wczoraj, kilka zdań o historii tego miejsca. Podania głoszą, że w minionych wiekach Łostówkę porastały gęste bory. Były one znakomitą kryjówką dla okolicznych zbójów, którzy to miejsce sobie upodobali, bo wiódł tędy szlak handlowy na Węgry. Koniec końców ze zbójami zrobiono porządek, ale jednemu o imieniu Eliasz udało się z obławy umknąć. Zaszył się w lesie i rzadko stamtąd wychodził. Najczęściej wyganiał go głód. Jednego razu spotkał łostowiańską gaździnę o imieniu Barbara. Ta szła z koszykiem różnorakich smakołyków. Krzywdy jej żadnej nie zrobił, ale o jadło poprosił, obiecując w zamian, że wskaże miejsce w którym jego niedawni kompani zdobyczne skarby ukryli. A schowek tyleż był wymyślny, co niegodziwy. Przy dróżce stał drewniany krzyż z figurą Ukrzyżowanego. I nie byłoby w tym nic osobliwego, ale okazało się że Chrystusową głowę da się wyciągnąć z korpusu, który był wyrzeżbiony z pustego wewnątrz pnia. Zmyślni zbóje tam właśnie, otworem po głowie, swoje skarby gromadzili. Przestraszona Barbara jadłem ze zbójem się podzieliła i przyrzekła zrobić to, co jej polecił wykonać. A zażądał postawienia w miejscu krzyża kaplicy. I tak w roku 1831 Barbara z mężem Szymonem Dziedziną rozpoczęli budowę kamiennej kaplicy. Szymon prędko umarł, a wdowa wyszła za mąż powtórnie - z drugim mężem, Maciejem Wojtyczką kapliczkę w roku 1833 ukończyli. Wokół posadzili jabłonie i prosili, by każdy kto zerwie z nich jabłko, pomodlił się za ich dusze. Podania głoszą, że  budowniczowie spoczęli na polu za kaplicą.

 

Loading ....



4 grudnia 2013 roku przy drewnianym ołtarzu z obrazem św. Barbary, namalowanym przez Irenę Łacną (radną naszego miasta) w miejsce skradzionego oryginału, uroczystą Eucharystię odprawili wspólnie ks. Jerzy Raźny - proboszcz od św. Michała Archanioła i ks. Stefan Misiniec z Krakowa. Nie zabrakło mieszkańców Łostówki, Mszany Dolnej i Krakowa, skąd przybył prof. Jerzy Rieger - przyjaciel i towarzysz Karola Wojtyły podczas górskich wędrówek. Byli wójt mszańskiej gminy Bolesław Żaba i burmistrz Mszany Dolnej, Tadeusz Filipiak. W krótkiej homilii ks. Stefan Misiniec nakreślił sylwetkę Patronki tej kaplicy, nawiązał do postaci Bł. Jana Pawła II i podziękował mieszkańcom Łostówki za tę piękną inicjatywę - prezent dla Papieża-Polaka w przededniu Jego kanonizacji.

 

Loading ....



A tuż po mszy św. kapłani i wierni wyszli przed kaplicę, by uczestniczyć w obrzędzie błogosławieństwa kamiennej skały upamiętniającej wydarzenie sprzed ponad pół wieku. Tu Es Petrus - Ty Jesteś Skała. Jakże te słowa mocno  zabrzmiały tego zimnego popołudnia przed małą świątynią poświęconą św. Barbarze. Pokropiony i omodlony obelisk odsłonili wspólnie Urszula Własiuk z Fundacji Szlaki Papieskie, Maria Chorągwicka, wójt Bolesław Żaba i burmistrz Tadeusz Filipiak. I jeszcze wspólna fotografia wszystkich, którzy w tym historycznym wydarzeniu brali udział i prośba księdza Jerzego Raźnego - by o tym miejscu pamiętać, by troszczyć się i dbać o nie. Zachęcamy wszystkich, by tę niezwykłą kapliczkę nawiedzić, by przystanąć w miejscu, w którym łostowiańską ziemię dotykały stopy Błogosławionego Papieża - by teraz, podobnie jak przez minione wieki polecić Bogu za wstawiennictwem św. Barbary swoje sprawy.

 

Loading ....

 

 

 

Red.

 

Tekst przeczytany: 2094.
Polecamy
Pogoda w Mszanie Dolnej
 
Wydrukowane z: http://archiwum.mszana-dolna.eu/karol-wojtyla-tu-byl.html