Przygotowania do rundy wiosennej idą pełną parą - treningi pod wodzą nowego trenera Franciszka Mrózka odbywają się kilka razy w tygodniu. Zajęcia są bardzo urozmaicone - piłkarze ćwiczą na sali, biegają po górach, spotykają się też na sztucznej nawierzchni naszego Orlika przy ul. Marka. Co jakiś czas weryfikują swoją formę rozgrywając sparingi. Osiągnięte rezultaty pozwalają optymistycznie patrzeć na rundę wiosenną - remisem 4:4 zakończyło się spotkanie z grającą w VI lidze Dobrzanką, spotkanie z występującym na V ligowych boiskach Tymbarkiem również nie przyniosło rozstrzygnięcia, ale wynik 1:1 jest z pewnością sukcesem zawodników Franciszka Mrózka. Ostatni sprawdzian, tym razem z drużyną Tenczyna podobnie, jak Turbacz występującą w klasie A, piłkarze spod Lubogoszcza, tym spod Lubonia nie dali szans i wygrali 3:1. Rozgrywki rundy wiosennej ruszają 27 marca - działacze, piłkarze z nowym trenerem, ale przede wszystkim kibice czekają na lepsze czasy swojej drużyny. Powiało optymizmem, jeśli zawodnicy wytrzymają treningowy "reżim" Franciszka Mrózka i ominą ich kontuzje, a te w rundzie jesiennej dosłownie zdziesiątkowały drużynę, to wiosna może mieć czarno-pomarańczowe barwy.

A co robią w przerwie zimowej działacze klubu ? Nie marnują czasu, to pewne - szukają wzmocnień, oczywiście na miarę możliwości. Szukają też życzliwości i hojności pod każdą postacią. Włodarz klubu prezes Władysław Szczypka dobrze wie, że klub bez sponsorów nie przeżyje, zaś środki samorządowe nie wystarczą na prowadzenie sekcji, nie tylko piłkarskiej. Dlatego działacze klubowi nie przestają szukać owej życzliwości wśród mszańskich, ale nie tylko, przedsiębiorców i biznesmenów. W miniony czwartek, 24 lutego na podsumowanie rundy jesiennej i plany na końcówkę sezonu 2010/11 Prezes Władysław Szczypka, Przewodniczący Rady Miasta Adam Malec i Burmistrz Tadeusz Filipiak zaprosili wszystkich tych, którzy nie skąpili prywatnego grosza, by sekcja piłkarska KS Turbacz mogła godziwie funkcjonować.

W spotkaniu przy kawie i ciastku uczestniczyli również Marian Kuczaj Prezes OZPN w Nowym Sączu i sternik limanowskiego Podokręgu Piłki Nożnej Stanisław Strug, którzy wręczyli najbardziej zasłużonym i oddanym sprawie rozwoju piłki nożnej na ziemi limanowskiej przedsiębiorcom pamiątkowe medale i odznaki. Wśród wyróżnionych znaleźli się dyr. ZSTI Andrzej Dębski, Piotr Krzysztofiak właściciel Firmy MILBART, Stanisław Dziętło, radny i właściciel firmy ubezpieczeniowej, animator wielu sportowych imprez w naszym mieście, Jan Piekarczyk - TKKF LUBOGOSZCZ, Janusz Siepak - Wy-SPA Mszanka, Eugeniusz Kotarba szef Firmy BRUK-BUD, Janina i Kazimierz Dudowie właściciele Przedsiębiorstwa JANDA, a także burmistrz Tadeusz Filipiak i K.S. TURBACZ. Prezesi Kuczaj i Strug wyjechali z Mszany Dolnej w .... klubowych szalikach Turbacza, wręczonych przez prezesa Władysława Szczypkę.

O "wczoraj i dziś" K.S. Turbacz opowiedział zaproszonym Gościom Sekretarz i Gospodarz klubu Kazimierz Kokoszka. Statuetki piłkarskie, jako wyraz podziękowania za wspieranie działalności sekcji piłkarskiej w roku 2010 wręczyli 20 najbardziej hojnym sponsorom klubu Prezes Władysław Szczypka, Przewodniczący Rady Miasta Adam Malec i szef Komisji Sportu i Promocji Jan Szynalik. Pamiątkowe statuetki zdobić będą gabinety dra Marka Kujszczyka, Państwa Teresy i Stanisława Cichańskich, Bogdana Aksamita – BAUMIT, Pawła Szczypki - PABU, Eugeniusza Kotarby – BRUK-BUD, Janusza Stożka - OMEGA, Piotra Krzysztofiaka - MILBART, Kazimierza Dudzika CATBUD, Janusza Siepaka - WySPA MSZANKA, Państwa Janiny i Kazimierza Dudów - JANDA, Antoniego Porębskiego- PORĘBSKI-TRANSPORT, Andrzeja Dębskiego - dyrektora ZSTI, Stanisława Dziętło - POŚREDNICTWO UBEZPIECZENIOWE, Wójta Janusza Potaczka z Niedźwiedzia, Zbigniewa Dąbrowskiego - PENSJONAT SZCZEBEL, Andrzeja Toporkiewicza - PRAKTYK, Józefa Pitali, Anieli Wlazło - ARASCO, Stanisława Gągała - GOLD-DROP, Leszka Popiołka - MECHANIKA SAMOCHODOWA i Jerzego Wójciaka - Prezesa BS w Mszanie Dolnej.

Na koniec oficjalnej części spotkania burmistrz Tadeusz Filipiak wręczył Medale św. Michała - Patrona Mszany Dolnej ośmiorgu zaproszonym – z wizerunkiem Patrona Miasta po jednej i herbem na drugiej stronie ze spotkania wyszli Państwo Cichańscy, Państwo Dudowie, Paweł Szczypka, Władysław Kubik, Janusz Siepak, Kazimierz Dudzik, Andrzej Dębski i Janusz Potaczek. Po części oficjalnej pożegnaliśmy prezesów Mariana Kuczaja i Stanisława Struga, zaś przy stole rozgorzała dyskusja na temat mszańskiej piłki nożnej. Pomysłów na "uzdrowienie" było wiele. Jest nadzieja i powód do radości - zrodził się dobry klimat wokół piłki i jest wielka szansa, by do Mszany Dolnej powróciły zawody na poziomie wyższym niż A klasa.

Red.