Odwiedzin na stronie:
Online:
Dzisiaj jest: czwartek, 28.03.2024r. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
 
 
Jesteś w » Strona Główna » Aktualności » Archiwum 2011

 

 

Loading ....

Informacja o planowanej w Mszanie Dolnej podwyżce cen wody od października, zbiegła się z dramatyczną i przegraną walką z żywiołem o czystość wody z ujęcia na potoku Szklanówka. Mieszkańcy Mszany Dolnej z domów w których płynie woda spod Lubogoszcza słusznie podnieśli larum, że woda dostarczana do ich gospodarstw jest mętna i muszą w sklepach kupować tę przeznaczoną do picia, a tu mówi się jeszcze o ewentualnej podwyżce. Nieprawdziwą też informacją jest ta zawarta w artykule Dziennika Polskiego z dnia 28 lipca, jakoby w razie konieczności dowozu beczkowozami wody do zbiorników na ul. Leśnej, dotychczasowi odbiorcy wody z tego ujęcia, mieli za nią płacić więcej. Nigdy takiego pomysłu nie było i nie będzie. Mamy nadzieję, że nie dojdzie do sytuacji sprzed kilku lat, kiedy woda do tych zbiorników w czasie długotrwałej suszy, była dostarczana z Koninek beczkowozami.

 

Loading ....



Los ujęcia na potoku Szklanówka leży paradoksalnie, w rękach żywiołu, niestety i człowiek nie jest tu bez winy. Zanim woda dotrze do progu, a stamtąd rurami do zbiorników, musi pokonać kilkusetmetrowy odcinek. Pół biedy, kiedy wody potoku spływają po kamienistych zboczach Lubogoszczy, wśród lasu, nienarażone na "spotkanie" np. z ciągnikami transportującymi ścięte drzewa na plac - wtedy są krystalicznie czyste. Gorzej, gdy na pewnym odcinku woda przepływa przez drogę, a po niej odbywa się transport dłużycy, często lub prawie zawsze ciągniętej "na smyka" po leśnych duktach. W miejscu przeprawy płukają się zabłocone, potężne koła, a ciągnięte razem z drzewami zanieczyszczenia, bezpośrednio dostają się w wartki nurt potoka, by za chwilę dotrzeć na próg ujęcia i później do zbiorników.

 

Loading ....

 

Miejsce o którym mówimy, ani nie jest strome, ani mało dostępne - od kilku już lat trwają bezowocne dyskusje z limanowskim Nadleśnictwem, by wodę w tym rejonie przepuścić pod leśnym duktem. Bezskutecznie. To tam, kilka lat temu w czasie zimowej zrywki wywrócił się ciągnik, a olej napędowy przedostał się do potoka i do zbiorników. Sprawa ujrzała światło dzienne, gdy zaniepokojeni mieszkańcy pytali, dlaczego woda z kranów cuchnie ropą ? Minęło kilka lat i sprawa nie drgnęła z miejsca. Jeszcze gorzej jest w innym miejscu - z równolegle biegnącej drugą stroną potoku Szklanówka tzw "stokówki" (drogi leśnej) nagromadzone wody, wymieszane kołami ciągników, z błotem i wszelkiego rodzaju zanieczyszczeniami, odprowadzane są bezpośrednio w potok.

 

Loading ....

 

W jednym z dwóch takich miejsc, w których brudna woda spada po ścianie zbocza do płynącego na dnie potoku Szklanówka, leśnicy wybudowali drewnianą zaporę ułatwiającą odpływ tej wody .... do potoka właśnie. Kilka metrów dalej, gdzie droga również jest zaniżona, już bez tych "inżynierskich" budowli, bezceremonialnie z drogi, nadmiar wód, bardzo zanieczyszczonych, kolejny raz jest odprowadzony do tego samego potoka wyrwą zrobioną w poboczu. Zamieszczone między tekstem zdjęcia pokazują jaka woda płynie nad miejscem "zasilenia" potoka wodami ze "stokówki".

 

Loading ....


Co w takim wypadku mający pieczę nad ujęciem dyrektor ZGK robi? Zasuwa na progu zostaje opuszczona, a dopływ wody do zbiorników na ujęciu zablokowany. Nie można bowiem dopuścić, by niosące żwir, muł i inne zanieczyszczenia wody, dostały się do zbiorników. Oczywiście, nigdy nie uda się zamknąć zbiorników na tyle szybko, by zanieczyszczona woda choć w niewielkiej ilości nie dostała się jednak do zbiorników. Nawałnice w górach pojawiają się nagle i nagle ustają. Zanim pracownik dotrze na ujęcie mija kilkanaście minut. Po ostatnich wydarzeniach dyr. Tomasz Dul rozważa zainstalowanie urządzeń monitorujących 24 godziny na dobę miejskich ujęć, przekazujących informacje o zagrażających ujęciom niebezpieczeństwach.

 

Loading ....


Żywioł zniszczył też drogę prowadzącą do progu na którym "łapana" jest woda. Z tego miejsca rurą o dużej średnicy, woda odprowadzana jest do zbiorników zbudowanych poniżej. W roku ubiegłym zbocze potoku Szklanówka "ruszyło" w dół - uaktywnione osuwisko "zabrało" ze sobą drogę, potężne zwały mokrej ziemi z kamieniami urwały rurę z wodą, a słupki ogrodzeniowe wraz z siatką runęły w dół. Dziś bieda dotrzeć tam na własnych nogach, o dotarciu samochodem czy ciągnikiem mowy od ponad roku nie ma. W maju 2010 roku powstałe na ujęciu straty (wraz ze zniszczoną drogą) zostałe wycenione przez komisję Wojewody na sumę 55 tys. zł. Dziś, kiedy do głosu doszło osuwisko, prac ze środków powodziowych przyznawanych przez MSWiA nie można tam wykonać i straty są już nieporównalnie wyższe. Trzeba było to zadanie zgłosić do programu osuwiskowego. Zostało to zrobione, ale martwi nas czas, jaki trzeba będzie poczekać na rozstrzygnięcia komisji eksperckiej Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Żywioł zaś może nie mieć tyle cierpliwości i czasu, a wtedy prawie trzy tysiące mieszkańców zostanie na jakiś czas bez wody. Oby do tego nie doszło.

 

Loading ....



Nasze kłopoty z wodą nie mogły ujść uwagi powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Nowym Sączu. W tym tygodniu pobrano kolejny raz próbki wody z ujęcia Szklanówka - czekamy na wyniki. Ostatnie badanie wykonano 4 lipca br. zaś wyniki, poza mętnością, która była przekroczona ponad czterokrotnie, mieściły się w normach, a nawet były dużo niższe od dopuszczalnych. To czego najbardziej trzeba się obawiać, a więc obecności bakterii grupy coli, a także Escherichia coli i tzw. przetrwalników Clostridium perfringens, w pobranych próbkach nie odkryto.

PILNE i WAŻNE - już wyniki ostatniego badania próbek wody pobranych z obu miejskich ujęć i tak na Potoku Adamczykowym mętność wody to 1,9 (powinno być 0,0) i brak bakterii, wtym tych najgroźniejszych ze szczepu E-coli.

Potok Szklanówka - mętność 1,4 (powinno być 0,0) i podobni jak pod Szczeblem, bakteri, w tym E-coli i żadnych innych, nie wykryto.

 

 

Red.

 

Tekst przeczytany: 1878.
Polecamy
Pogoda w Mszanie Dolnej
 
Wydrukowane z: http://archiwum.mszana-dolna.eu/dlaczego-metna-woda.html